Nutri-Score vs. Nutrinform – szerszy kontekst sporu

| |

I. Poprawne i wyczerpujące omówienie dyskusji na temat wprowadzenia jednolitego systemu oznakowania żywności z przodu opakowania (front-of-pack labelling – FOPL) we wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej uwzględniać musi także szerszy kontekst polityczny i gospodarczy, w który dyskusja ta jest uwikłana. Prima facie mogłoby się wydawać, że spór o rodzaj znaku mówiącego o wartości odżywczej środków spożywczych jest pewnym zagadnieniem izolowanym, ograniczonym do pewnych aspektów prawa żywnościowego, ewentualnie mającym również znaczenie z punktu widzenia praw konsumentów. Nie ulega wątpliwości, że wprowadzenie określonego systemu znakowania żywności dotyczy przede wszystkim funkcjonowania rynku żywnościowego i jego uczestników (producentów, dostawców, sprzedawców, konsumentów itd.). Tak samo nie ulega jednak wątpliwości, iż kontrowersje wokół modelu Nutri-Score – najpoważniejszego kandydata na obowiązujący w całej UE system znakowania FOPL[1] – wiążą się z szeregiem pytań o przyszłość i ogólną wizję rozwoju gospodarki Unii. Jest tak, ponieważ potrzeba ustanowienia jednolitego oznakowania żywności z przodu opakowania wynika z założeń Europejskiego Zielonego Ładu (EZŁ), wieloletniej oraz kompleksowej strategii transformacji gospodarczej UE dotyczącej rozlicznych i różnorodnych segmentów rynku, jak również związanych z nimi wielu aspektów codziennego życia mieszkańców Unii.

         Niniejszy krótki tekst oczywiście nie rości sobie pretensji do bycia wyczerpującym studium tematu, które miałoby wyświetlić całą jego złożoność i wszystkie zależności, w jakie jest uwikłany problem wyboru jednolitego oznakowania produktów spożywczych. Chodzi jedynie o wskazanie najważniejszych zagadnień o charakterze systemowym i ogólnym, które powinny być istotną częścią omawianej dyskusji – w wielu państwach członkowskich nabierającej tempa, w Polsce wciąż niestety zbyt słabo rozwiniętej.  

II. Jak wspomniano, zamysł wprowadzenia jednolitego systemu FOPL w całej Unii Europejskiej jest elementem szerokiej unijnej strategii gospodarczej – Europejskiego Zielonego Ładu. Dnia 11 grudnia 2019 r. Komisja Europejska ogłosiła w swoim komunikacie główne założenia EZŁ i plan jego wdrożenia[2]. Naczelnym celem EZŁ jest ustanowienie Unii Europejskiej do 2050 r. pierwszym na świecie kontynentem neutralnym klimatycznie, tzn. charakteryzującym się zerowym poziomem emisji gazów cieplarnianych netto (ilość emitowanych gazów cieplarnianych nie przekracza możliwości ich absorbcji). Zgodnie z postanowieniami porozumienia paryskiego z dnia 12 grudnia 2015 r., ustalonego na 21. konferencji stron Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (UNFCCC), ratyfikowanego przez UE dnia 5 października 2015 r.[3], celem jest utrzymanie wzrostu średniej globalnej temperatury znacznie poniżej 2 stopni Celsjusza względem ery przedindustrialnej oraz podejmowanie wysiłków na rzecz tego, aby wzrost temperatury nie przekroczył 1,5 stopnia[4]. W związku z powyższym Rada Europejska na niedawnym szczycie w dniach 11-12 grudnia 2020 r. zatwierdziła jako nowy wiążący cel UE redukcję emisji gazów cieplarnianych netto w UE do 2030 r. o co najmniej 55% w porównaniu z poziomem z 1990 r.[5]

Europejski Zielony Ład nie ogranicza się jednak wyłącznie do powtórzenia i czuwania nad wdrożeniem w życie w UE postanowień porozumienia paryskiego, lecz jest złożoną i kompleksową strategią transformacji gospodarczo-społecznej na najbliższe lata. Transformacja ma polegać przede wszystkim na ograniczeniu wykorzystania paliw kopalnych i oparciu się na tzw. zielonych technologiach. EZŁ postuluje wzmożoną ochronę środowiska naturalnego i bioróżnorodności (w tym m. in. wzrost obszarów chronionych i objętych programem Natura 2020)[6], promowanie środków transportu zbiorowego oraz transportu towarów drogą wodną czy koleją, renowację budynków publicznych i prywatnych, stawianie budynków energooszczędnych, ograniczanie zanieczyszczeń powietrza, wody i gleby. EZŁ zakłada także wprowadzenie znacznych zmian i reform w rolnictwie. Nie jest to przypadek, gdy zważy się na fakt, że sektor rolny odpowiada za pewną część emisji gazów cieplarnianych, w tym przypadku jednak nie tyle dwutlenku węgla, ale przede wszystkim metanu (drugiego pod względem doniosłości, po dwutlenku węgla, gazu cieplarnianego) i podtlenku azotu. Według przyjętych przez Komisję Europejską wyliczeń ok. 59% emisji metanu spowodowane jest ludzką aktywnością[7]. Metan wytwarzany przez człowieka pochodzi w 40-53% z rolnictwa, w 20-26% z odpadów i w 19-30% z sektora energetycznego[8]. Nie może zatem dziwić, że jednym z ostatnich projektów Komisji Europejskiej jest opracowanie unijnej strategii dotyczącej ograniczenia emisji metanu[9]. Walka z globalnym ociepleniem to bowiem nie tylko kwestia redukcji emisji dwutlenku węgla, ale także innych gazów cieplarnianych. Omówienie tego zagadnienia przekracza ramy niniejszego tekstu, ale rzecz tę niewątpliwie należy mieć na uwadze.

III. Szczegóły dotyczące zmian w sektorze rolnym i żywnościowym przedstawione zostały przez Komisję Europejską w komunikacie z dnia 20 maja 2020 r., w tzw. strategii „od pola do stołu”[10]. Jak stwierdził Frans Timmermans, wiceprzewodniczący wykonawczy Komisji Europejskiej, strategia „od pola do stołu” wraz ze strategią na rzecz różnorodności biologicznej stanowią „centralne miejsce w ramach Zielonego Ładu”[11]. Zmiany przewidywane w strategii „od pola do stołu” polegać mają na:

– zmniejszeniu stosowania pestycydów w rolnictwie;

– zmniejszeniu strat składników pokarmowych;

– ograniczeniu stosowania nawozów;

– zmniejszeniu sprzedaży środków przeciwdrobnoustrojowych przeznaczonych dla zwierząt utrzymywanych w warunkach fermowych oraz stosowanych w akwakulturze;

–  zwiększeniu obszarów użytkowanych w ramach rolnictwa ekologicznego (25% powierzchni gruntów rolnych do 2030 r.);

– prowadzeniu badań naukowych i wdrażaniu innowacji związanych ze zrównoważonym rolnictwem;

– promowaniu zdrowego odżywiania opartego na diecie, której podstawą są rośliny;

– etykietowaniu żywności skłaniającemu konsumentów do wyboru zdrowej i zrównoważonej żywności[12].

         Dwa ostatnie cele strategii „od pola do stołu” tłumaczą szczególne zainteresowanie, jakie Komisja Europejska obecnie przejawia w zakresie wprowadzenia w skali całej Unii jednolitego systemu oznakowania żywności z przodu opakowania. W pełni staje się to jasne, gdy zwróci się uwagę na treść pkt 2.4 strategii „od pola do stołu”, konkretyzujący omawiane cele w zakresie etykietowania żywności. Można przeczytać m.in., że:

„Obecne wzorce konsumpcji żywności są niezrównoważone ani z punktu widzenia zdrowia, ani z punktu widzenia środowiska. Podczas gdy średnie spożycie energii, mięsa czerwonego, cukrów, soli i tłuszczów w UE nadal przekracza zalecenia, to spożycie produktów pełnoziarnistych, owoców i warzyw, roślin strączkowych i orzechów jest niewystarczające”[13].

Ponadto Komisja wskazuje na potrzebę walki z nadwagą i otyłością, przejście na dietę bardziej roślinną, zwiększenie konsumpcji warzyw i owoców oraz ograniczenie spożycia mięsa czerwonego i przetworzonego. Ściśle z tym związany jest postulat informowania konsumentów w zakresie wartości odżywczej produktów spożywczych tak, aby konsumenci mieli możliwość łatwiejszego wyboru zdrowej i korzystnej dla zdrowia żywności:

„Przekazywanie jasnych informacji, które ułatwiają konsumentom wybór zdrowej i zrównoważonej diety, przyniesie korzyści dla ich zdrowia i jakości życia oraz ograniczy koszty związane ze zdrowiem. W celu wzmocnienie pozycji konsumentów, aby mogli oni dokonywać świadomych, zdrowych i zrównoważonych wyborów żywieniowych, Komisja zaproponuje zharmonizowane obowiązkowe etykietowanie dotyczące wartości odżywczej na przodzie opakowania i rozważy zaproponowanie rozszerzenia obowiązku wskazywania pochodzenia lub źródła niektórych produktów, w pełni uwzględniając skutki dla jednolitego rynku”[14].  

Zagadnienie oznakowania żywności z przodu opakowania wpisuje się zatem w pewną szerszą koncepcję kształtowania nawyków żywieniowych tak, aby były one zgodne z naczelnymi gospodarczo-społecznymi celami Europejskiego Zielonego Ładu. Trudno oprzeć się wrażeniu, że niejako z góry zostało rozstrzygnięte, iż preferowanym modelem FOPL w Unii będzie taki system, który wspierać będzie zmianę preferencji konsumentów w kierunku zwiększenia spożycia roślinnych produktów spożywczych, a zmniejszenia konsumpcji żywności mającej pochodzenie zwierzęce. Nastawienie i działania Komisji Europejskiej, acz kontrowersyjne, nie mogą dziwić, ponieważ wpisują się w znacznie szerszą akcję promowania zmian w dotychczasowej diecie oraz stylu żywienia. Równolegle przecież dyskutuje się w wielu państwach możliwość obłożenia produktów mięsnych dodatkowym podatkiem czy wprowadzenia zakazu reklamowania taniego mięsa[15].

IV. Podsumowując, celem niniejszego krótkiego tekstu było wskazanie, że dyskusja nad wprowadzeniem obowiązkowego systemu znakowania żywności z przodu opakowania związana jest z wieloma ważnymi zagadnieniami i pytaniami o kształt przyszłego ładu gospodarczego oraz społecznego. Ukazano, że kwestia znakowania produktów spożywczych wpisuje się w całokształt transformacji postulowanej w ramach Europejskiego Zielonego Ładu, transformacji o wymiarze systemowym, historycznym, a nawet cywilizacyjnym, u której progu mieszkańcy Unii Europejskiej właśnie stoją. Analiza stanowiska i celów Komisji Europejskiej w przedmiocie wyboru określonego modelu FOPL pokazuje, że decyzja w tym zakresie może być odzwierciedleniem szerszego nastawienia dotyczącego pożądanego modelu żywienia i diety, jak również zapatrywań związanych z ochroną środowiska naturalnego i problematyką globalnego ocieplenia. Dlatego wybór konkretnego systemu znakowania żywności musi zostać poprzedzony rzetelną i dogłębną dyskusją, w ramach której wszystkie powyższe czynniki powinny być wzięte pod uwagę. 

         Jednocześnie z naciskiem należy podkreślić, że celem niniejszego tekstu nie było wypowiadanie się w kwestiach zdrowego i właściwego odżywiania się. Niewątpliwie wiele przemawia za tym, że część – być może nawet spora – dotychczas dominujących nawyków i zwyczajów żywieniowych społeczeństw Europy powinna być zmieniona, nie jest zdrowa i zgodna z zaleceniami lekarzy, dietetyków i specjalistów w zakresie żywienia. Jasnym jest, że należy dokładać wszelkich starań mających na celu wzmocnienie pozycji konsumenta oraz dostarczenie mu w łatwy i przystępny sposób obiektywnych informacji na temat wartości odżywczej produktów spożywczych. Kampanie edukacyjne w wymiarze zdrowego i zrównoważonego odżywiania powinny być promowane i dostępne bez ograniczeń dla każdego. Jedyną kontrowersją jest w zasadzie kwestia zakresu i siły tego rodzaju informacyjno-edukacyjnego oddziaływania. Tutaj właśnie różnice pomiędzy różnymi systemami FOPL widoczne są bodaj w największym stopniu. Niektóre systemy zdają się niejako prowadzić konsumenta „za rękę”, przekazując w bardzo sugestywny i prosty sposób informację oraz ocenę produktów spożywczych (np. Nutri-Score), inne kładą nacisk na bardziej szczegółowe zaznajomienie konsumenta ze specyfiką odżywczą oferowanych produktów (np. Nutrinform). Wybór modelu FOPL rzutować będzie zatem na to, jakiego rodzaju konsument będzie pod ich wpływem kształtowany.  

W całej dyskusji przede wszystkim należy więc odpowiedzieć na pytanie, jaki konsument jest konsumentem pożądanym, posiadającym silną pozycję na rynku, o co wszak Komisja Europejska w strategii „od pola do stołu” przecież zabiega. Zasadnicze pytanie przybiera następującą postać: czy pożądanym konsumentem jest konsument przyzwyczajony do dokonywania wyborów zakupowych w oparciu o uproszczoną informację oceniającą poszczególne środki spożywcze, czy taki konsument, którego oznakowanie z przodu produktu skłania do pewnej bardziej szczegółowej refleksji nad tym, co i w jakich ilościach należy spożywać? Można sądzić, że konsument drugiego typu jest tym, który posiada silną pozycję na rynku, ponieważ jest w stanie dokonywać samodzielnych i przemyślanych wyborów i jest w większym stopniu „uodporniony” na różnego rodzaju zabiegi marketingowe czy reklamowe. 

Nie wydaje się, żeby taki system FOPL, jakim jest Nutri-Score, operujący zestawem kilku kolorów i odpowiadających liter satysfakcjonująco przyczyniał się do kształtowanie takich właśnie postaw konsumenckich. Oczywiście, nikt nie twierdzi, że model Nutri-Score zakazuje spożywania produktów oznaczonych najbardziej negatywną literą E i kolorem ciemnoczerwonym. Mówi jedynie, że takie produkty należy ograniczać w diecie i konsumować je rzadko. Naiwnością byłoby jednak, z drugiej strony, sądzić, że w długiej perspektywie czasowej informacja wysyłana przez takie oznakowanie nie stanie się dla większości konsumentów ważnym czynnikiem decydującym o tym, co należy jeść, jakie środki spożywcze wybierać itd. Istnieje obawa, że wybory konsumenckie staną się w takiej sytuacji dużo bardziej zautomatyzowane i bezrefleksyjne. Wydaje się natomiast, że te systemy FOPL, które przekazują precyzyjną informację, w jakim stopniu dany produkt zaspokaja dzienne zapotrzebowanie na poszczególne składniki odżywcze (energia, tłuszcze, cukry, sól itd.), skłaniają w dużo większym stopniu do refleksji i zastanowienia się nad harmonogramem indywidualnej diety i są lepszymi oraz skuteczniejszymi narzędziami edukacji konsumentów, czynienia ich świadomymi, dobrze poinformowanymi, silnymi na rynku i po prostu wolnymi w swoich wyborach.

O wolność jednostki bowiem w całej omawianej dyskusji także przecież chodzi. Pies Pawłowa reagował na dźwięk. Czy konsument przyzwyczajony i reagujący na zestaw kilku kolorów i liter to konsument wolny? Być może, obawy te są przesadzone i nie zrealizują się w przypadku przyjęcia jako obowiązkowego takiego systemu jak Nutri-Score, lecz już sama, hipotetyczna choćby, możliwość zaistnienia takiego negatywnego i niepożądanego scenariusza skłania do namysłu i zaleca zachowanie daleko idącej ostrożności w planach wdrożenia takiego a nie innego systemu znakowania żywności z przodu opakowania. Na zakończenie: o zasygnalizowanym wyżej kontekście wolności konsumenta warto szczególnie pamiętać i mieć go na uwadze w debacie nad etykietowaniem żywności. Wiele wskazuje bowiem na to, że jest to najszerszy kontekst, w jaki debata ta jest uwikłana. 


[1] Zob. A. Jackowska, System znakowania żywności Nutri-Score – informacje podstawowe, opinie, kontrowersjehttps://rolnictwo.osrodekanaliz.pl/system-znakowania-zywnosci-nutri-score-informacje-podstawowe-opinie-kontrowersje/#_ftn15, dostęp: 31.12.2020. 

[2] Komunikat Komisji z dnia 11 grudnia 2019 r. do Parlamentu Europejskiego, Rady Europejskiej, Rady, Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów Europejski Zielony Ładhttps://eur-lex.europa.eu/resource.html?uri=cellar:b828d165-1c22-11ea-8c1f-01aa75ed71a1.0016.02/DOC_1&format=PDF, dostęp: 30.12.2020.

[3] Decyzja Rady (UE) 2016/1841 z dnia 5 października 2016 r. w sprawie zawarcia, w imieniu Unii Europejskiej, porozumienia paryskiego przyjętego na mocy Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (Dz. U. UE L 282/1), https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32016D1841&from=EN, dostęp: 30.12.2020. 

[4] Art. 2. 1 (a) Paris Agreement 12 December 2015, https://unfccc.int/sites/default/files/english_paris_agreement.pdf, dostęp: 30.12.2020.

[5] Konkluzje Rady Europejskiej 10-11 grudnia 2020 r., pkt III. 12., https://www.consilium.europa.eu/media/47337/1011-12-20-euco-conclusions-pl.pdf, dostęp: 30.12.2020.

[6] Szerzej zob. Komunikat Komisji z dnia 20 maja 2020 r. do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów Unijna strategia na rzecz bioróżnorodności 2030. Przywracanie przyrody do naszego życiahttps://eur-lex.europa.eu/resource.html?uri=cellar:a3c806a6-9ab3-11ea-9d2d-01aa75ed71a1.0019.02/DOC_1&format=PDF, dostęp: 30.12.2020.

[7] Komunikat Komisji z dnia 14 października 2020 r. do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów dotyczący strategii UE na rzecz ograniczenia emisji metanu, dokument do pobrania w Internecie pod adresem: https://ec.europa.eu/info/law/better-regulation/have-your-say/initiatives/12504-EU-Methane-Strategy, dostęp: 30.12.2020.

[8] Tamże.

[9] Tamże.

[10] Komunikat Komisji z dnia 20 maja 2020 r. do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów Strategia „od pola do stołu” na rzecz sprawiedliwego, zdrowego i przyjaznego dla środowiska systemu żywnościowegohttps://eur-lex.europa.eu/resource.html?uri=cellar:ea0f9f73-9ab2-11ea-9d2d-01aa75ed71a1.0015.02/DOC_1&format=PDF, dostęp: 30.12.2020 (dalej: Strategia „od pola do stołu”).

[11] Wypowiedź Fransa Timmermansa podana w Internecie na stronie Komisji Europejskiej pod adresem: https://ec.europa.eu/info/strategy/priorities-2019-2024/european-green-deal/actions-being-taken-eu/farm-fork_pl, dostęp: 30.12.2020. 

[12] Komisja Europejska, Od pola do stołu. Nasza żywność, nasze zdrowie, nasza planeta, nasza przyszłość (strona internetowa), https://ec.europa.eu/info/strategy/priorities-2019-2024/european-green-deal/actions-being-taken-eu/farm-fork_pl, dostęp: 30.12.2020.

[13] Strategia „od pola do stołu”, s. 15.

[14] Tamże, s. 15.

[15] Zob. m.in. informacje i materiały dostępne na stronie internetowej True Animal Price Protein Coalition – https://tappcoalition.eu/, dostęp” 31.12.2020; Reklama taniego mięsa jest niemoralna i nieprzyzwoita? Niemcy szykują zakaz promowania niskich cenhttps://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/rynki-rolne/mieso/20364-reklama-taniego-miesa-jest-niemoralna-i-nieprzyzwoita-niemcy-szykuja-zakaz-promowania-niskich-cen, dostęp: 31.12.2020; Plan podwyższenia cen mięsa w całej UE trafił do Parlamentu Europejskiego. Wszystko z troski o środowiskohttps://www.money.pl/gospodarka/plan-podwyzszenia-cen-miesa-w-calej-ue-trafil-do-parlamentu-europejskiego-wszystko-z-troski-o-srodowisko-6473926226581633a.html, dostęp: 31.12.2020; G. Fortuna, Greens, socialists back meat tax to cover environmental costs of lifestockhttps://www.euractiv.com/section/agriculture-food/news/greens-socialists-back-meat-tax-to-cover-environmental-costs-of-livestock/, dostęp: 31.12.2020; F. Schulz, Could Germany impose a tax on meat?https://www.euractiv.com/section/agriculture-food/news/could-germany-impose-a-tax-on-meat/, dostęp: 31.12.2020;   

źródło zdjęcia w nagłówku: ilfattoalimentare.it